OVER MIJ

Na moje urodziny żona podarowała mi prezent, który odmienił moje życie: lot balonem na ogrzane powietrze. To było zapierające dech w piersiach doświadczenie, a kiedy wylądowaliśmy, od razu wiedziałem: "Też chcę to robić". Po dwóch latach szkolenia uzyskałem certyfikat i mogłem samodzielnie wzbić się w powietrze. Podczas tego szkolenia szybko odkryłem główną przeszkodę w branży: istniejące oprogramowanie. Było ono nie tylko źle dostosowane do potrzeb baloniarzy, ale także bardzo drogie. Jako specjalista IT dostrzegłem szansę na zmianę.

Wraz z moim instruktorem, który dostarczył mi cennych wskazówek, zacząłem rozwijać to, co później stało się Quick Release. Od samego początku oprogramowanie to zostało zaprojektowane z myślą o baloniarzach: przyjazne dla użytkownika i skoncentrowane na specyficznych wyzwaniach branży.

Kiedy Quick Release wszedł na rynek, upewniłem się, że mam osobisty kontakt z każdym nowym klientem. Nie tylko po to, by szybko zapoznać ich z programem, ale także po to, by zebrać opinie. Klienci zadawali pytania, zgłaszali sugestie dotyczące nowych funkcji, a tym samym pomagali mi w ciągłym ulepszaniu programu. Rezultatem jest pakiet oprogramowania, który stale się rozwija i ewoluuje, dostosowany do potrzeb użytkowników. Moje własne doświadczenie jako baloniarza również odgrywa ważną rolę w ciągłym wprowadzaniu innowacji do oprogramowania.

Pozytywne opinie użytkowników sprawiają, że wszystko to jest warte zachodu. Jeden z klientów powiedział mi niedawno: "Jesteśmy bardzo zadowoleni z oprogramowania Quick Release, które przeniosło naszą firmę w cyfrowy wymiar, który pasuje do naszych usług. Usługa QR jest niezwykle osobista, zorientowana na klienta, a przede wszystkim niezwykle responsywna". Dokładnie to chciałem osiągnąć dzięki Quick Release: odciążyć baloniarzy, aby mogli poświęcić więcej czasu na to, co naprawdę ważne - doświadczenie latania. Funkcje takie jak przyjazna dla użytkownika odprawa pasażerów sprawiają, że proces administracyjny jest szybszy i bardziej wydajny, dzięki czemu klient i pilot mogą dłużej cieszyć się lotem.

Tymczasem Quick Release istnieje już od dziesięciu lat i pozostaje jedną z moich największych pasji. Łączę to ze stanowiskiem w PXL University of Applied Sciences. Jako szef działu badań ICT śledzę nowe trendy w rozwoju oprogramowania, sztucznej inteligencji i cyberbezpieczeństwie. Programowanie Quick Release jest moim sposobem na utrzymanie kontaktu z praktyką. Dla mnie praca nad Quick Release nie jest pracą - przypomina czytanie dobrej książki. Jest relaksująca i pobudza wyobraźnię. I to właśnie ciągła interakcja i satysfakcja użytkownika sprawiają, że chcę otwierać tę "książkę" raz za razem.